Ukraińcy, Białorusini i Gruzini w polskiej policji? Jasne stanowisko Konfederacji

Komenda Główna Policji analizuje możliwość zatrudniania cudzoziemców. Chodzi przede wszystkim o imigrantów z Ukrainy i Białorusi.

Ukraińcy, Białorusini i Gruzini w polskiej policji?

KGP twierdzi, że przyjęcie cudzoziemców w szeregi polskiej policji miałoby pomóc w pokonaniu problemów kadrowych. To jednak niejedyny cel. Wejście cudzoziemców do polskiej policji miałoby pomóc "w rozpoznaniu między innymi uwarunkowań kulturowych tych migrantów przebywających w naszym kraju". Taki ruch pomógłby również w "rozpoznaniu specyfiki przestępczości wśród tych osób".

Krzysztof Bosak zwrócił uwagę, że państwo polskie prowadzi i ogłasza kolejne wielkie programy, w tym redystrybucyjne, a jednocześnie nie jest w stanie zapewnić tak podstawowej rzeczy, jak wystarczająca kadra policji. Wicemarszałek Sejmu wymienił szereg argumentów przeciwnych koncepcji zatrudniania Ukraińców, Białorusinów i Gruzinów w polskiej policji. Przypomniał, że obywatelstwo jest m.in. formą prawną wyrażającą wobec jakiego państwa lojalna jest dana osoba.

Bosak: Konfederacja zdecydowanie przeciwko

– Uzasadnienie, że powstaje duża przestępczość z tych kierunków, w związku z czym powinniśmy rekrutować funkcjonariuszy będących cudzoziemcami o takiej narodowości, jest niedorzeczne. Duża przestępczość osób pochodzących z konkretnych narodowości może uzasadniać werbowanie przez policję informatorów spośród ludzi tej narodowości. Jeżeli ktoś chce pracować w polskich instytucjach, powinien uzyskać polskie obywatelstwo, które powinno być obwarowane dużymi wymaganiami, tak żebyśmy mieli pewność, że nie trafia w niepowołane ręce – powiedział jeden z liderów Konfederacji.

Prezes Ruchu Narodowego podkreśli, że Konfederacja mówi zdecydowane nie dla budowania podstaw multi-kulti w Polsce w formie oparcia formacji odpowiadających za bezpieczeństwo na cudzoziemcach. – Musimy iść w przeciwnym kierunku, stawiać wymagania, oczekiwać nauki języka polskiego od tych, którzy tu przyjechali i tu pracują, a swoje bezpieczeństwo opierać na swoich obywatelach i przede wszystkim oczywiście na Polakach – powiedział poseł.

Grabarczyk: Nie tędy droga

W dalszej części konferencji prasowej głos zabrał Tomasz Grabarczyk, który zwrócił uwagę, że służba w policji należy do zawodów zaufania publicznego, więc powinien być dostępny jedynie dla osób kompetentnych i przede wszystkim będących obywatelami polskimi. Tymczasem, argumentował, w Polsce idziemy w odwrotnym kierunku – obniżania wymogów, prestiżu zawodu oraz ewentualnego zatrudniania obywateli z innych państw. – Nie tędy droga. […] Musimy podnosić prestiż zawodu policjanta, inwestować w szkolenia, rozwój i podnosić wynagrodzenia – powiedział polityk Konfederacji.